Dwa poziomy

2020-05-12 11:30

Na dole dużo się dzieje, nie tylko wizualnie: tutaj gotujemy, przyjmujemy gości i urządzamy sobie maratony filmowe – mówi Ania. – Z kolei piętro stanowi strefę wyciszenia

Legnica
Autor: Michał Skorupski 90-metrowe dwupoziomowe mieszkanie na poddaszu kamienicy w Legnicy stanowi azyl dla Ani, Mateusza oraz ich dwóch kotów: Timona i Shiro.

W   trakcie remontu Ania i Mateusz dali z siebie wszystko. Część prac wykonali samodzielnie, sami też dobierali meble i dodatki, a gdy nachodziły ich wątpliwości, radzili się fachowców.
– Początkowo chciałam mieć dłuższy ciąg szafek kuchennych – miały zachodzić na ścianę, na której obecnie stoją witryny. Ostatecznie zaufałam stolarzowi i zdecydowałam się na krótszą zabudowę, za to z centralnie usytuowaną wyspą. I jestem z tego wyboru bardzo zadowolona – podsumowuje Ania.

Idealne miejsce

Odrestaurowana kamienica w centrum miasta od razu wpadła im w oko. Jej dopiero co oddana do użytku nadbudówka dawała pole do popisu. Dwupoziomowa, w stanie deweloperskim, pozwoliła na dowolne zaaranżowanie przestrzeni. Do tego doszły świetna lokalizacja, dobra cena i bonus w postaci sąsiedztwa bliskich znajomych. Nic dziwnego, że nie oglądali więcej ofert i szybko sfinalizowali transakcję. – Mieszkanie kupiliśmy w listopadzie, w grudniu weszła pierwsza ekipa remontowa, a już pod koniec lutego mogliśmy rozpakowywać kartony – wspominają.

Kuchnia sercem domu

Za projekt wnętrza odpowiadała Ania. Mówi o sobie, że jest dość wybredna, w związku z czym godzinami przeczesywała Pinterest oraz oferty sklepów w poszukiwaniu idealnych rozwiązań. – Ulubione miejsce w domu? Zdecydowanie kuchnia. Jest dokładnie taka, jak ją sobie wymarzyłam. Oraz sofa z fotelem w salonie. To najwygodniejsze meble na świecie – przyznaje. – Nie będę ukrywać,  że z biegiem czasu mój gust się zmienia i nieraz nachodzą mnie myśli, by wymienić podłogę lub stół. Ale tak naprawdę to zwykłe kaprysy, o których szybko zapominam – kwituje z uśmiechem.